poniedziałek, 30 listopada 2009

Wizyta w Archiwum Państwowym w Otwocku

Wybrałem się z Moniką do archiwum w Otwocku, żeby odszukać dokumenty związane z rodziną i muszę powiedzieć, że wyprawa była bardzo owocna. Przeglądanie starych dokumentów (papierowych), przeglądanie mikrofilmów z początku dziewiętnastego wieku, robienie notatek a przede wszystkim rozszyfrowanie tego co napisał wtedy ówczesny ksiądz było bardzo trudne (mimo że w języku Polskim) charakter pisma miał ....  . Informacji jest mnóstwo tylko te kilka godzin tam spędzonych to o wiele za mało, żaby wszystko przejrzeć.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Monika znalazła dużo informacji które ją interesowały, ja natomiast dowiedziałem się jak nazywał się i skąd pochodził mój prapraprapradziadek. Nazywał się Michał Tkaczyk.
Dużo więcej informacji dowiemy się kiedy dostaniemy zamówione przez nas skany dokumentów, które nas interesują.
Niestety musimy poczekać do połowy grudnia.

Bogdan

Brak komentarzy:

"Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci" Wisława Szymborska