Otóż wpadł mi w ręce akt ślubu Wojciecha Mirosa z Józefą Tkaczyk, byli moimi prapradziadkami. Nic nie byłoby w tym dziwnego gdyby nie fakt, że Józefa była wdową kiedy wychodziła za Wojciecha. Nie słyszałem takiej informacji od nikogo z rodziny, być może nikt już o tym nie pamięta więc niech to będzie ciekawostka.
--------------------------------------------------------------------------
Jej pierwszym mężem był niejaki Jan Gańko, który urodził się w Wólce Wybranieckiej, kiedy pobierali się z Józefą w 1884 roku, był już wdowcem. Jego zmarła żona, Józefa Łęczycka pochodziła z Choszczówki Stojeckiej. On sam był mężem Józefy od lutego 1884 roku do grudnia 1885 czyli niewiele ponad półtora roku bo zmarł w wieku 29 lat 3 grudnia 1885 roku. Bardzo młodo.
-------------------------------------------------------------------------
Po dokładnym przeczytaniu aktów, widać rozbieżności w datach urodzeń. Józefa urodziła się w 1860 roku, akt małżeństwa z Janem Gańko mówi, że w roku 1884 miała 21 lat, odmłodzono ją o 3 lata. Co jest przyczyną takich rozbieżności ciężko powiedzieć, być może nie spisywano dat z aktów tylko z zeznań świadków lub małżonków a w czasach kiedy mało kto czytać i pisać potrafił, data urodzin, nie przypominana, zacierała się w pamięci urodzonego. Dziś wszędzie pytają : kiedy urodzony, gdzie itd. więc datę naszych urodzin pamiętamy.
Pozdrawiam Bogdan.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz