Zbierania około 4 godziny a czyszczenia, obierania, mycia .. itd. dwa dni. No ale cóż, chce się grzybków trzeba zapracować, nazbieraliśmy ich około 20 kg.Tu podziękowania dla Marianny :-).
Grzybki zamarynowane, część ususzona było też co pojeść,moja żona jak zwykle się spisała (ja też pomagałem).
Las daje nam to, co ma najlepszego a "my" nie szanujemy go bo śmieci jest w nim cała masa.
Nie będę tego komentował bo na naszym blogu brzydkie słowa nie powinny się pojawiać.
"LEŚNI WYWALACZE ŚMIECI" zastanówcie się, co po sobie zostawicie, co będą myślały o was dzieci,
wnuki, prawnuki? Jaki Świat im zostawicie????
--------------------------------------------------------------------------------
Czy ktoś rozpozna ludzi na tym zdjęciu? Zrobione było gdzieś w Olesinie.
Bogdan.
1 komentarz:
No chyba żartujesz?
Jessssu ile grzybków.
Gratulacje dla zbieraczy. Szkoda, że mnie tam nie było- lubię czyścic grzyby.
Dorzucam jeszcze osłonki na nakrętki- to tak dla całości z nalepkami.
http://www.4shared.com/document/vRdD8bwz/papier_na_pokrywki_od_sloikow2.html
Prześlij komentarz